ESG — optymistyczny trend czy ekościema?

Marta Maj
opublikowano: 2022-11-29 20:00

Czym jest ESG? Jak wyglądają konkretne działania w firmach oraz czy rzeczywiście wpływają na poprawę środowiska — o tym rozmawiali eksperci ds. zrównoważonego rozwoju i ESG w kolejnej audycji Trendbook.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Posłuchaj 5. odcinka podcastu Trendbook:

ESG to skrót oznaczający wskaźniki pozafinansowe, które pomogą firmom raportować działania niezwiązane z czysto ekonomicznymi elementami rozwoju. Są to: E — środowisko (environment), S — społeczna odpowiedzialność (social responsibility) i G — ład korporacyjny (corporate governance).

— Firmy funkcjonujące w duchu ESG postrzegają swoją przyszłość długofalowo i już agregują strategie biznesowe, by ich działania pozytywnie wpływały na środowisko i społeczeństwo. W naszej firmie taka ścieżka rozpoczęła się w 2018 r., kiedy wystartowaliśmy z realizacją strategii zrównoważonego rozwoju, która obejmuje te trzy aspekty — mówi na antenie Radia 357 Ewa Janczukowicz-Cichosz, ekspertka ds. zrównoważonego rozwoju w LPP.

ESG nie jest czymś nowym, chociaż w Polsce dopiero od niedawna pojęcie zaczęło być powszechnie znane. Wcześniej było utożsamianie ze zrównoważonym rozwojem i CSR. ESG jest rozumiane jako wizja neutralności, czyli dbanie o środowisko i świadome tworzenie warunków do rozwoju społeczeństwa lub biznesu, które prowadzą do poprawy jakości życia. Idea jest zakorzeniona w strategii pojęć „profit”, „planet” i „people”. CSR natomiast bywa kojarzony z filantropią oraz ze związanymi z nią dodatkowymi kosztami, a także poprawianiem wizerunku firmy bez powiązania z biznesową strategią.

— ESG pokazuje, w jaki sposób włączać czynniki pozafinansowe, czyli związane ze środowiskiem naturalnym, społeczeństwem i ładem korporacyjnym, do codziennej działalności przedsiębiorstwa. Chodzi o zarządzanie nim w sposób świadomy. Jest to próba zrozumienia tego, jak należy stworzyć i wpływać na warunki rozwoju, by firma stanowiła wartość dla otoczenia — mówi Rafał Rudzki, dyrektor ds. ESG w Grupie Żabka.

Racja bytu:
Racja bytu:
ESG łączy generowanie zysku firmy z wpływem na środowisko i społeczeństwo. Żeby te działania miały rację bytu, muszą być włączone w strategię biznesową. Cele ESG powinny być realizowane na równi z pozostałymi, nawet w przypadku spowolnienia gospodarczego — mówi Ewa Janczukowicz-Cichosz, ekspertka ds. zrównoważonego rozwoju w LPP.
materiały prasowe

Konkretne działania

Prowadzenie biznesu w sposób odpowiedzialny przynosi rezultaty, a przedsiębiorcy odnajdują w tych działaniach wiele korzyści. Przede wszystkim wizerunkowe, ale też strategiczne oraz rozwojowe dla marki. Przekłada się to także na korzyści ekonomiczne. Ważną rolę w propagowaniu ESG odgrywa edukacja klientów, dlatego też potrzebne stało się informowanie o prowadzonych działaniach z tego obszaru.

— ESG łączy generowanie zysku firmy z wpływem na środowisko i społeczeństwo. Żeby te działania miały rację bytu, muszą być włączone w strategię biznesową. Cele ESG powinny być realizowane na równi z pozostałymi, nawet w przypadku spowolnienia gospodarczego. W naszej firmie zauważyliśmy, że w sytuacjach kryzysowych strategia związana z ESG przyspiesza. Oddziaływanie na środowisko mierzymy wielkością emisji CO2, którą generujemy do atmosfery. Wyznaczyliśmy cel jej obniżania o 15 proc. rocznie, a niedawno zgłosiliśmy do organizacji Science Base Target [przedsięwzięcie, którego celem jest pokazanie firmom, o ile i jak szybko muszą zredukować emisję gazów cieplarnianych, aby zapobiec najgorszym skutkom zmian klimatycznych — red.] swoje cele dekarbonizacyjne, które są zdecydowanie bardziej ambitne — podkreśla Ewa Janczukowicz- Cichosz.

Z raportu ING „Wybory Polaków a zrównoważony rozwój” wynika, że 89 proc. twierdzi, że ma wpływ na rozwiązywanie globalnych problemów społecznych i środowiskowych. Większość badanych wskazywała, że stara się zmniejszyć ilość wytwarzanych odpadów spożywczych oraz segreguje opakowania po żywności i napojach w domu. Jednocześnie konfrontują swoje oczekiwania w zakresie działań proklimatycznych wobec polityków i biznesu. 69 proc. chce więcej inicjatyw legislacyjnych na rzecz proekologicznych zmian, prawie trzech na czterech respondentów ocenia, że rządy powinny przyznawać wsparcie finansowe firmom na realizację celów klimatycznych.

— Przedsiębiorstwo powołane jest do tego, żeby tworzyć nie tylko zysk, ale także wartość dla swoich udziałowców. Żeby móc to robić w sposób świadomy i długoterminowo, potrzebna jest strategia. Cała agenda ESG jest trochę opowieścią o tym, jak sprawić, by można było tworzyć innowacyjne rozwiązania dla klientów w długim terminie i rzeczywiście maksymalizować ich pozytywny wpływ. Drugim elementem jest to, że coraz częściej finansowanie działalności i dostęp do kapitału łączy się z tym, w jaki sposób firma zarządza ryzykiem związanym z wpływem na środowisko — twierdzi Rafał Rudzki.

Świadome zarządzanie:
Świadome zarządzanie:
ESG pokazuje, w jaki sposób włączać czynniki pozafinansowe, czyli związane ze środowiskiem naturalnym, społeczeństwem i ładem korporacyjnym, do codziennej działalności przedsiębiorstwa. Chodzi o zarządzanie nim w sposób świadomy — mówi Rafał Rudzki, dyrektor ds. ESG w Żabka Group.
materiały prasowe

Strategie rozwoju

Od 2025 r. największe podmioty będą musiały przygotowywać raporty niefinansowe, czyli dokumenty rozliczające strategię ESG firmy przed interesariuszami, co wynika z dyrektywy CSRD. W praktyce duże koncerny będą zobowiązane do raportowania danych pozafinansowych, np. informacji na temat śladu węglowego i jego redukcji. Ma to obejmować cały łańcuch dostaw, a więc również małe i średnie firmy będą zobowiązane do raportowania takich danych.

— W przypadku branży modowej takie regulacje są wskazane, ponieważ ich brak zostawia zostawia miejsce na greenwashing. Nie mamy określenia, czym tak naprawdę jest zrównoważona moda i każdy rozumie ją trochę inaczej — podkreśla ekspertka ds. zrównoważonego rozwoju w LPP.

Pewne działania w ramach ESG mogą być postrzegane jako dodatkowe koszty dla firmy, np. poszukiwanie biodegradowalnych opakowań czy firm pomagających stworzyć raport. Zdaniem Rafała Rudzkiego wszystko, co jest związane z ESG, jest inwestycją długoterminową.

— Nasza strategia ESG jest zintegrowana ze strategią biznesową. Te elementy są bardzo spójne. Z jednego z badań, które wykonaliśmy, wynika, że ośmiu na dziesięciu ankietowanych Polaków oczekuje produktów i usług, które jednocześnie są wygodne i odpowiedzialne. Dlatego kierując się tak zwanym systemem modern convenience — współczesnej wygody, łączymy to, co daje naszym klientom czas i poprawia jego jakość. W naszym concept storze, który jest w stylu eco smart, testujemy rozwiązania, które pozytywnie wpływają na środowisko naturalne, chociażby w kwestii zużycia energii — twierdzi dyrektor ds. ESG w Żabka Group.

Okiem eksperta
ESG stało się częścią biznesu
Katarzyna Teter
menedżer zespołu zrównoważonego rozwoju i ESG w Santander Bank Polska
ESG stało się częścią biznesu

Czasy, kiedy mówiliśmy o działaniach CSR czy obecnie ESG jako o działaniach wizerunkowych, czysto komunikacyjnych, odchodzą do lamusa. Dane ESG zaczynają stanowić integralną część biznesu. Z perspektywy banków mówimy dziś o twardych regulacjach unijnych, tzw. pakiecie sustainable finance. Ich celem jest pokazanie, jak dużo przepływów kierowanych jest na inwestycje, które służą klimatowi i środowisku. Z jednej strony mówimy o taksonomii UE, która reguluje, które transakcje i z jakimi przedsiębiorstwami możemy klasyfikować jako zielone. Z drugiej strony regulacje EBA w ramach filara III, które pokazują, w jakim stopniu portfel banku może być narażony na ryzyko związane ze zmianami klimatu. W obu tych przypadkach chodzi o ścisłe powiązanie danych finansowych z informacjami o zielonym czy zrównoważonym finansowaniu. Od 2024 r. banki będą zobowiązane do publikacji Green Asset Ratio, czyli Wskaźnika Zielonych Aktywów, co z pewnością w długiej perspektywie zmieni rynek.

Poza twardymi regulacjami mamy także do czynienia z coraz bardziej świadomymi konsumentami. Ponadto wskaźniki ESG to także ważny element brany pod uwagę przez inwestorów przy podejmowaniu decyzji.

Nie oznacza to oczywiście, że przedsiębiorstwa czy też instytucje nie będą chciały budować swojej rozpoznawalności na rynku w kontekście bycia zielonym czy odpowiedzialnym społecznie. Będzie się to jednak działo o wiele ostrożniej i dojrzale.

Niedostrzegalne elementy

Niektóre działania firm z zakresu pozytywnego wpływu na środowisko są niezauważalne dla klienta, dlatego dobrą praktyką jest informowanie o nich.

— Klient może zaobserwować bardzo dużo innowacji w fizycznym sklepie, ale w szerokim ekosystemie firmy inne rozwiązania prośrodowiskowe są czasem niewidoczne. A jeśli nawet są, to sceptyczni klienci i tak ich nie zauważą. Mimo wszystko te działania przynoszą zysk środowisku naturalnemu, ale także biznesowi — mówi Rafał Rudzki.

Podobnie jest w branży modowej.

— Dokonaliśmy standaryzacji kartonów wysyłkowych, by wszystkie były tej samej wielkości. Pozwoliło to na zautomatyzowanie całego procesu w centrach dystrybucyjnych oraz ponowne wykorzystanie kartonów. Obecnie 50 proc. z nich jest wykorzystywanych po dwa lub trzy razy. Jest to pozytywne dla środowiska, bo wpływa na mniejsze zużycie surowców. To jest przykład działań, których klient nie widzi, ale my je realizujemy z myślą o środowisku — mówi Ewa Janczukowicz-Cichosz.

Trendbook Pulsu Biznesu i Radia357

Trendbook to pierwszy wspólny projekt Radia 357 i Pulsu Biznesu. To rozmowy z cenionymi przedsiębiorcami i menedżerami o trendach, które tu i teraz zmieniają to, jak żyjemy, pracujemy czy kupujemy. Słuchaj w każdy czwartek po 14.00 w internetowym Radiu 357 i czytaj w środy w Pulsie Biznesu. Wszystkie odcinki w formie podcastu znajdziesz na trendbook.pb.pl