Reset i restart pod okiem Lema

Michał Gajewski, prezes Santander Bank Polska
opublikowano: 2021-01-07 20:00

O najważniejszych trendach i największych wyzwaniach w tym roku - pisze Michał Gajewski, prezes Santander Bank Polska.

Michał Gajewski, prezes Santander Bank Polska
Michał Gajewski, prezes Santander Bank Polska

Doświadczenie roku 2020 pozostanie z nami na długo. Był to okres próby naszej odporności, solidarności i człowieczeństwa. Po raz kolejny przekonaliśmy się, że współpraca i poczucie wspólnoty są ważne na każdym poziomie - od osobistego, przez lokalny, na regionalnym kończąc. Polskie firmy udowodniły, że są odpowiedzialnymi uczestnikami życia społecznego, a pracownicy, że potrafią działać elastycznie i efektywnie, niezależnie od trudnych warunków. Wiele z doświadczeń ostatnich dwunastu miesięcy wykorzystamy w najbliższych latach, budując nową, postcovidową rzeczywistość społeczno-gospodarczą.

Dzięki opracowanym szczepionkom już za klika miesięcy z dużym prawdopodobieństwem wrócimy do tych elementów codziennego życia, także biznesowego, za którymi tęsknimy najbardziej. Jednak nie będzie to czas odpoczynku i łapania oddechu, gdyż przyjdzie się nam zmierzyć z nowym wzywaniem: odbudową gospodarki połączoną z jej jednoczesną transformacją w kierunku zeroemisyjnym. Tzw. zielony trend, widoczny już od kliku lat, został wzmocniony doświadczeniem pandemii, a cele klimatyczne Unii Europejskiej stały się bardziej ambitne. Specjalnego znaczenia nabierają w tym aspekcie zmiany w sektorze energetycznym stanowiące gwarancję konkurencyjności polskiej gospodarki. Wierzę, że następny rok będzie przełomowy pod tym względem, a zapowiadana publikacja nowych raportów w zakresie taksonomii zrównoważonego finansowania przyśpieszy proces transformacji pozostałych sektorów.

Dla wielu firm w 2021 r. nastąpi moment, który można określić jako reset and restart. Dostępność funduszy z europejskiego mechanizmu odbudowy powinna zapewnić komfort podejmowania takich decyzji. Ważne jest jednak, aby inwestycje wspierane z tych środków przynosiły wartość dodaną dla gospodarki i nie skutkowały wzrostem zadłużenia, także ekologicznego. Leży to w interesie finansów publicznych, a także przyszłych pokoleń. Planując naprawę polskiej i europejskiej gospodarki, musimy zagwarantować powstanie miejsc pracy dopasowanych do ambicji oraz oczekiwań młodych ludzi, których obecny kryzys może dotknąć najbardziej.

Postępująca automatyzacja pracy i cyfryzacja procesów to znane już trendy, jednak przesunęła się perspektywa czasowa zmian, jakie wywołają one na rynku pracy i w gospodarce. Z dnia na dzień spora część społeczeństwa zaczęła pracować zdalnie. Zmienił się tryb przeprowadzania spotkań, robienia zakupów czy konsultacji lekarskich. Pozycja gigantów technologicznych jeszcze bardziej się wzmocniła, a tzw. platformizacja obejmuje kolejne sektory gospodarki. Dlatego w nachodzącym roku jeszcze bardziej zaangażujemy się w rozmowy o konieczności unowocześnienia prawa pracy czy prawa zobowiązań, a także o ponownym otwarciu internetu dla nowych uczestników i równej konkurencji w sieci. W szybkim tempie rozwijać się będą usługi chmurowe, metody płatności oraz e-commerce. Jeszcze większego znaczenia nabierze reklama online. Zapewnienie powszechnego dostępu do internetu dobrej jakości, walka z wykluczeniem cyfrowym, cyberbezpieczeństwo nowych użytkowników oraz zabezpieczenie praw konsumenta w gospodarce cyfrowej to tematy ważnych debat, które czekają nas w przyszłym roku.

Nie będzie jednak innowacyjnej i zrównoważonej gospodarki bez odpornego systemu ochrony zdrowia. Po ustabilizowaniu się sytuacji pandemicznej nie możemy popełnić błędu i zapomnieć o heroicznym wysiłku służb medycznych, o systemie, którego wydolność stała się czynnikiem determinującym funkcjonowanie całej gospodarki. Mam nadzieję, że nastąpi też zwiększona digitalizacja usług administracji publicznej, tak aby dostosować ją do wymogów biznesu i obywateli.

Już przed pandemią dotychczasowy układ globalnych sił i zależności zmieniał się znacząco. Przekształceniu ulegać będzie proces globalizacji. Przerwy w łańcuchach dostaw, jak i zaobserwowane słabości, w tym niewystarczająca samodzielność krytycznych sektorów, będą skutkować regionalizacją. Coraz większego znaczenia będzie nabierała odporność budowana poprzez dbałość o bezpieczeństwo pracowników, a nie tylko o efektywność prowadzenia biznesu.

Kolejne dwanaście miesięcy będą okresem wzmożonego wysiłku na rzecz odbudowy i transformacji naszego kraju oraz europejskiej gospodarki. Konieczne może okazać się dokonanie odważnych wyborów, aby ożywienie gospodarcze mogło być trwałe i sprzyjało włączeniu społecznemu. Szczególnie ważne będzie zapewnienie wsparcia dla rozwoju nowoczesnych i czystych technologii, które stają się gwarantem rozwiązania współczesnych problemów: zmian klimatu i nierówności społecznych. Dlatego niezmiernie się cieszę, że rok 2021 ogłoszono rokiem Stanisława Lema - badacza wpływu technologii, procesów cyfryzacji i innowacji na człowieka i społeczeństwo. Trudno o lepszą inspirację do działań, a także podstawę do rozważań o ich możliwych konsekwencjach.

Przeczytaj pozostałe felietony ludzi biznesu z cyklu Co nas czeka

Poznaj program drugiej edycji "Akademia Lidera - doświadczenia lidera" 2 lutego - 30 marca 2021 >>