Po wielu turbulencjach wartość WIG wynosi około 56 tys. pkt i jest o 3 proc. niższa niż na początku roku. Analitycy Domu Maklerskiego BOŚ szacują, że za rok indeks wzrośnie do około 61 tys. pkt., co po zdyskontowaniu na dziś daje wartość zbliżoną do notowanej obecnie.
Zdaniem ekspertów, w 2021 r. można oczekiwać znaczącej poprawy znormalizowanych wyników spółek. Spodziewają się oni, że zyski tych, które analizują, wzrosnąć o 14 proc. na poziomie operacyjnym i 33 proc. na poziomie netto, co pozwoli na odrobienie pandemicznych strat do końca przyszłego roku. Najlepiej radzić sobie będą branże budowlana i materiałów budowlanych, dóbr konsumenckich, ochrony zdrowia i TMT. Na przeciwnym biegunie jeśli chodzi o dynamikę zysków będą natomiast banki, sektor chemiczny, paliwowy i deweloperski.
Jeśli chodzi o 2020 r., to wyniki lepsze od oczekiwań sprzed 12 miesięcy pokażą według ekspertów Asbis, Asseco SEE, Decora, Enel-Med, Ferro, KGHM, LiveChat, Mercator, Neuca, PlayWay, Toya, Ten Square Games, Unimot i 11 bit studios.
Ale co ciekawe, akcje tylko dwóch z nich – Neuki i Ten Square Games - nie zdyskontowały jeszcze tej poprawy i dzięki temu znalazły się na liście faworytów DM BOŚ na 2021 r. Są na niej także aż trzy firmy budowlane (Erbud, Budimex i Mirbud) i banki (ING BSK, Millenium i Pekao), producent gier z NewConnect (Creepy Jar), spółki z branży ochrony zdrowia (Celon Pharma i Voxel) oraz Sanok.